Strona główna Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny DZIEDZICTWO ROZPROSZONE NACZYNIA LITURGICZNE Monstrancja eucharystyczna, Jan Letyński, Toruń, 1747 [MDT]
Wys. 73,1 cm; rozpiętość stopy 24,1 × 18,6 cm; rozpiętość ramion 28,4 cm
_________________________________
_________________________________
_________________________________
WPIS: © Michał F. Woźniak, 2023
Sprawiona dla kościoła Bernardynów Zwiastowania NMP (ob. par. Wniebowzięcia NMP) w Toruniu; ob. w zbiorach Muzeum Diecezjalnego w Toruniu.
Szyjka stopy wprawdzie niezbyt wielka w porównaniu do masywnej stopy (koniecznej, dla wsparcia tak dużej i ciężkiej monstrancji), jednak o właściwych proporcjach wobec trzonu, która przy tym wiąże się z obu tymi strefami naczynia płynną, miękką linią. Cała bryła podstawy – stopa i trzon – odpowiednio plastyczna, zarazem dobrze członowana z równowagą artykulacji, o miękko potraktowanym konturze. Wyobrażenia figuralne uproszczone, schematyczne. Psedoramiona nie tworzą samodzielnej strefy, są niejako optycznym łącznikiem pomiędzy podstawą a tarczowym kształtem glorii. Obrys glorii postrzępiony, niwelując zwartość jej dużej powierzchni, przeciwdziałając wrażeniu masywności; temu sprzyja także zastosowanie ażurowo rozlokowanych barwnych imitacji kamieni. Niezbyt szczęśliwe osadzenie trójwymiarowej korony na płaskiej kompozycji ornamentalnej. Całość jednak dobrze komponowana i członowana, tak w kształtowaniu bryły jak dekoracji, choć brak jej finezji.
Nieco wcześniej, w 1744 Letyński dostarczył podobnie okazałą monstrancję do kościoła św. Jana, sprawioną staraniem Dominika Wereszczaki, przełożonego (praefectus templi) szkoły przy kolegium jezuitów. W następnym roku dostarczył nieznacznie tylko bardziej pod względem dekoracji figuralnej rozbudowaną monstrancję do kościoła par. św. Mikołaja w Fordonie (ob. dzielnica Bydgoszczy). Te dwie realizacje różnią się od Mariackiej niewielkimi ramionami z osadzonymi na nich figurkami. Były to jedne z jego najwcześniej wykonanych monstrancji, przeznaczonych do prestiżowych kościołów Torunia i prowincji, niewątpliwie przydających renomy i pozwalających mu zająć jedną z głównych pozycji w cechu złotniczym toruńskim. Kolejne monstrancje Letyńskiego, poczynając od dostarczonej w 1750 do kościoła Bernardynów w Skępem, tracą na smukłości, mając bardziej wyważoną sylwetę, z dużymi samodzielnymi ramionami pod którymi podwieszone girlandy. Letyński rozpoczął samodzielną działalność zawodową w 1742, wpisując się do księgi cechowej mistrzów po raz pierwszy po polsku; był przy tym katolikiem; znaczący to zwrot w dotychczasowym charakterze cechu – niemieckojęzycznego i przyjmującego w poczet członków (prawie) wyłącznie luteran. Rozpoczynał działalność u schyłku aktywności Jana II von Hausen i Jakoba Jenny’ego, wiekowych już złotników pracujących od pierwszych lat XVIII wieku; jeśli dodać do tego zmniejszoną w 2 ćwierci XVIII w. liczebność cechu, głównym początkowo konkurentem Letyńskiego był jedynie Georg Vick – wprawdzie sprawny, jednak ustępujący obu seniorom. Monstrancja Mariacka ukazuje nie tylko rozmach Letyńskiego, ale także prezentuje nowe formy i rozwiązania typologiczne i stylistyczne, które zapowiadają zmianę stylową w sztuce złotniczej Torunia w połowie XVIII wieku. Niestety, jakość wykonania tej monstrancji, a także pozostałych dzieł Letyńskiego czy Hausmamma odbiega od wysokich walorów wykonawczych reprezentowanych przez mistrzów wcześniejszych generacji. Okazałość i zmysł dekoracyjny górują nad precyzją formy i jakością techniczną realizacji.
Brak
Dane w opracowaniu …
INV. 1809 (LAURENTII), k. 14v
INV. 1817/1821(BER)[1983], s. 221
CZIHAK 1908, s. 137, nr 103/4
LEPSZY 1933, s. 285, nr 37/1
CELIŃSKA 1968, s. 176
SAMEK 1972, s. 194
WOŹNIAK 1985, s. 120
CHRZANOWSKI / KORNECKI 1988, s. 123, tabl. VII
WOŹNIAK 1989, s. 152
DIECEZJA TORUŃSKA 1995, s. 195
DOMASŁOWSKI / JARZEWICZ 1998, s. 170
KLUCZWAJD 2005, s. 60, nr 25
WOŹNIAK 2005, s. 405-406, il. 15
GRADOWSKI / PIELAS 2006, s. 784, nr 604/2
WOŹNIAK 2012, s. 137, il. 233, 602