Strona główna Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny ZABYTKI SEPULKRALNE Epitafia i relikty epitafiów Epitafium Johanna Muck von Muckendorf, Toruń (?), 1633
ok. 3,5 m wys.
Lokalizacja: nawa południowa, trzecie przęsło od wschodu, ściana południowa
__________________
_______________
WPIS: © Franciszek Skibiński & Michał F. Woźniak (uzupełnienia), 2023
Opinia technologiczno-konserwatorska: Elżbieta Szmit-Naud
Weryfikacja inskrypcji: Marta Czyżak, tłumaczenie: Magdalena Awianowicz
Stan ogólnie dobry. Powierzchnia silnie zabrudzona osiadłym kurzem.
Źródła:
________________________
Epitafium upamiętnia Johanna Mucka von Muckendorf († 27 I 1633), syna radcy książęcego dworu legnicko-brzeskiego Johanna Mucka von Muckendorf starszego i Christiny von Mühlberg, zmarłego w wieku 16 lat w trakcie nauki w toruńskim gimnazjum. Wzniesione z legatu ojca; 20 maja 1633 r. Johann Muck von Muckendorf st. skierował do witryków kościoła Mariackiego list, w którym wyraził życzenie, aby epitafium upamiętniające zmarłego syna zostało umieszczone pod oknem, na tej samej wysokości, co pomnik rodziny Stroband; fundator przeznaczył też środki w wys. 200 talarów na utrzymanie płyty nagrobnej i epitafium oraz okna znajdującego powyżej (APT, AMT, kat. II, XI-32, k. 74-76v; PRAETORIUS 1714, k. 268v-269; BIRECKI 2005a, s. 288). W 1722 r. epitafium zostało odrestaurowane na wniosek witryka Christiana Ruttiga; w tym czasie wykonano lub odrestaurowano ujmującą epitafium malowaną kotarę (PRAETORIUS 1714, k. 268v-269; SEMRAU 1892, s. 29).
Autorstwo i pochodzenie epitafium pozostają nieznane. Sporo podobieństw, zwłaszcza w opracowaniu anielskich główek, ale też ornamentu, łączy je z epitafium Anthoniusa i Anny Stadtländer, wykonanym kilka lat później. Możliwe, że obydwa dzieła powstały w tym samym warsztacie lokalnym, zapewne działającym w Toruniu w latach ok. 1630– 1640. Miejscowe środowisko rzeźbiarskie tego czasu jest mało znane, co skłaniało nawet do formułowania tezy o jego braku (Skibiński 2013). Niemniej późniejsze badania źródłowe wykazały, że w tym czasie obecni był w Toruniu rzeźbiarze, tacy jak Martin Schwertfeger (uchwytny 1633–1635), a zwłaszcza Heinrich Friedrich (uchwytny w latach 1633–1659), o których działalności nic pewnego nie wiadomo ( , s. 15; Łyczak 2021, s. 69). Możliwe – choć na tym etapie jest to jedynie hipoteza – iż któryś z nich prowadził warsztat, w którym powstały obydwa epitafia. Nie można też jednak wykluczyć, że obydwa epitafia są importami. W Gdańsku, będącym źródłem większości importów rzeźby kamiennej w Toruniu, ornament małżowinowo-chrząstkowy pojawia się już w latach 30. XVII w., co potwierdzają m.in. epitafia Zwickerów i Georga Gilberat (1631) i Jana Freudenberga (1636), a także rama dla obrazu przedstawiającego Sąd Ostateczny, autorstwa Jacoba Liscorneta (1637). Te wczesne dzieła były jednak w większości wykonane w drewnie. W gdańskiej kamiennej rzeźbie epitafijnej lat 30– stych dominują jeszcze surowe, architektoniczne formy, odmienne od miękkiego, quasi organicznego kształtowania ornamentu na epitafium Mucka. Mniej prawdopodobny jest import obiektu ze Śląska, czego jednak także nie można w zupełności wykluczyć.
Wg rękopisu Ephraima Praetoriusa, na który powołuje się Semrau, malowana kotara otaczająca epitafium (nr kat. B.IV.4.12) miała powstać w trakcie renowacji epitafium dokonanej na początku lat 20. XVIII w. (1722). Dekoracja kotary zawiera jednak ornament tekstylny w formie kwiatków na krótkich łodyżkach, modny w 2. ćw. XVII w. Być może zatem w XVIII w. odrestaurowano również istniejącą już malowaną kotarę, pochodzącą z tego samego czasu, co samo epitafium.
Brak
ZERNECKE 1725, s. 155
HEISE 1889, s. 197 (291)
SEMRAU 1892, s. 29–30
CHMARZYŃSKI 1933 (1), s. 526–527
KRAKOWIECKA-GÓRECKA 1990, s. 292–293
DOMASŁOWSKI / JARZEWICZ 1998, s. 143–144
BIRECKI 2005a, s. 287–288
WISŁOCKI 2006, s. 267–268
BIRECKI 2007, s. 331
,