Strona główna Kościół pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Toruniu DZIEDZICTWO ROZPROSZONE RZEŹBY I OBRAZY Aplikacje złotnicze obrazu Św. Rozalii, bł. Juty i bł. Doroty z Mątowów, partacz Thomas Friedeck, po 1708 / Jan Letyński (?) po 1771 (MDT)
Aplikacje św. Rozalii: płaszcz – 88 × 32,5 cm; dolna część sukni – 71,5 × 44 cm; kaskady płaszcza – 56 × 18,5 cm; 51 × 13,5 cm; chusta z wiankiem –36 × 34,5 cm; nimb promienisty – 35 × 32,5 cm; aplikacje bł. Juty: górna część szaty 73,5 × 41,5 cm, dolna część szaty 40,5 × 38 cm; chusta – 26 × 29,5 cm); aplikacje bł. Doroty z Mątowów: górna część szaty 83,1 × 36 cm, dolna część szaty 28,5 × 33,5 cm; chusta 27,5 × 32 cm.
LOKALIZACJA: Muzeum Diecezjalne w Toruniu, nr inw. MDT/Z/148A-E; MDT/Z/148F-H; MDT/Z/148I-K
__________________________
____________________________________
WPIS: © Juliusz Raczkowski i Paulina Piotrowska, 2022
Stan zachowania dobry.
Pochodzą z obrazu z ołtarza św. Rozalii, znajdującego się do 1946 r. w kościele pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Toruniu (obecnie w Starogrodzie). Aplikacje na postać św. Rozalii powstały z fundacji cechu miernickiego Miasta Torunia reprezentowanego przez braci starszych cechu – Szymona Ratajskiego, Andrzeja Popkowicza, Jerzego Waskowicza i Wojciecha Krolika. Na ich wykonanie 10 września 1708 r. cech przeznaczył puchar o wadze 11 grzywien, co potwierdzają zapisy w Księdze Bractwa Miernickiego pod tą datą: „Roku Pańskiego 1708 Dnia 10 Miesiąca Września / Za Urzędu Braci Starszych Sławetnego Cechu Miernickiego to jest Szymona Rataiskiego Andrzeya Popkowicza Jerzego Waskowicza Woyciecha Krolika stała się zgoda uchroniając się od teraźniejszej Plagi Boskiej iż wilkom srebrny w kościele S. Jana ofiarowany przy mszy Świętey publicznie na sukienkę S. Rozalii, który ważył grzywien jedenaście oddali dla wieczney pamięci / Na co się podpisuią Bracia Starsi / Szymon Rataiski / Andrzey Popkowicz / Jerzy Waskowicz / Wojciech Krolik / Świadek tego / Szymon Pucuk / Andrzey Błazejowicz”. Puchar przeznaczony na wykonanie aplikacji przesłaniających postać św. Rozalii odebrał dziekan Jan Michał Dutkiewicz: „Roku Pańskiego 1708. Dnia 10 września / Ja nizey wyrażony zeznaie iako od sławetnego Cechu Miernickiego Miasta Torunia odebrałem ofiarowany publicznie Puhar alias Vilkum w kościele S. Jana przy mszy S. na sukienkę S. Rozalii, który ważył grzywien jedenaście […] Roku Pańskiego 1708. Dnia 10 września / Jan Michał Dutkiewicz Dziekan Chełmienicki Pleban Papowski, Proboszcz S. Rozalii w Toruniu” (Archiwum parafii świętojańskiej w Toruniu, Księga Bractwa Tragarzy, Bractwa Miernickiego i Bractwa Trzeźwości, brak paginacji). Pierwsze srebrne aplikacje na obrazie najwcześniej wspomniane są w wizytacji dekanalnej kościoła świętojańskiego z 1724 r., zob. Visitatio Decanalis – Kretkowski, k. 5v. Komplet składający się z sukienki na szatę św. Rozalii, welonów i nimbów wszystkich trzech niewieścich postaci, ich atrybutów i różańców, wzmiankowany jest w Visitatio generalis 1740, srebra, nr 22 (bp) oraz (bez aplikacji na różańce) w Inventarium Ecclesiae 1749, k. 18v, 19r.
Aplikacje na postaci patronek pruskich powstały z inicjatywy ks. Macieja Frywalskiego (ur. ok. 1706, zm. 6 lipca 1779) – komendariusza toruńskiego kościoła pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w latach 1734–1740 i 1747–1774 i prebendarza ołtarza św. Rozalii oraz z fundacji cechu miernickiego, co potwierdza adnotacja zawarta w inwentarzu kościoła świętojańskiego z 1749 r. z późniejszą aktualizacją (Inventarium Ecclesiae 1749, k. 28v). Ozdoby wykonane zostały z dziesięciołutowego srebra o wadze 15 grzywien i 14 łutów. Całkowity koszt ich powstania wyniósł 391 zł 6 gr, z czego 304 zł 24 gr to cena kruszcu (19 zł 6 gr za grzywnę), natomiast 86 zł 12 gr – opłata za robociznę, liczona po 5 zł 12 gr od każdej grzywny srebra. Na ten cel z kasy kościelnej przekazano 100 zł, natomiast opiekujący się ołtarzem św. Rozalii cech mierników zboża ofiarował 3 grzywny srebra o wartości 57 zł 18 gr. Pozostałą sumę, a więc 233 zł 18 gr, pokrył Frywalski. W inwentarzu wymieniono także nazwisko twórcy aplikacji, toruńskiego złotnika Jana Letyńskiego (niestety bez potwierdzenia w zachowanych znakach złotniczych na aplikacjach).
Fundacje aplikacji były związane z rozwojem kultu lokalnych patronek oraz z zagrożeniem epidemicznym w mieście w 1708 r. Usunięto je z obrazu w 1946 r., od 2020 r. eksponowane w MDT. W 2022 r. prezentowano je na wystawie czasowej Dioecesis nostrae patroni – wspólne dziedzictwo diecezji chełmińskiej i toruńskiej, Muzeum Diecezjalne w Toruniu
25 III–31 VIII 2022 (zob. DIOECESIS NOSTRAE PATRONI 2022 , nr kat. 2).
Aplikacje są dowodem niegasnącego kultu św. Rozalii i Patronek Pruskich, trwającego od momentu translacji relikwii przynajmniej do końca XVIII wieku. Blachy przesłaniające postać św. Rozalii oraz welony patronek pruskich wykonano w latach 1708–1711 w czasie trwania tragicznej w skutkach dżumy – ufundowane tuż po ogłoszeniu w mieście epidemii, stanowią one szczególne świadectwo praktyk religijnych w dobie takich zagrożeń. W dotychczasowej literaturze przedmiotu znak warsztatowy złotnika Thomasa Friedecka, wybity na aplikacji przesłaniającej płaszcz św. Rozalii, błędnie odczytywano jako inicjały IT lub ET w prostokącie, przez co do 2020 r. pozostawał w zasadzie nierozpoznany. Został zidentyfikowany podczas inwentaryzacji prowadzonej na potrzeby realizacji projektu „Inwentarz sztuki Torunia” przez dr. hab. Michała Woźniaka, prof. UMK.
Aplikacje na szaty Patronek Pruskich to jedna z wielu fundacji Macieja Frywalskiego dla kościoła świętojańskiego i innych kościołów regionu (ŁYCZAK 2020 ); wspólna fundacja potwierdza stałe zaangażowanie bractwa mierników w opiekę nad ołtarzem. Cechy imienne wybite na aplikacjach obejmujących suknie bł. Juty i bł. Doroty z Mątowów odczytywano jako „JS” i błędnie łączono ze złotnikiem toruńskim Józefem Staniszewskim, który został mistrzem dopiero w 1793 r.; zdaniem ŁYCZAKa 2020 należy wziąć pod uwagę atrybucję Janowi Letyńskiemu, jednak na zachowanych aplikacjach nie ma wybitego znaku „JL”, jakim posługiwał się ten mistrz.
Zachowana blacha w kształcie dolnej części sukni św. Rozalii nie była wcześniej w literaturze powiązana z żadnym obrazem z kościoła świętojańskiego w Toruniu. Badania przeprowadzone w 2020 r. w ramach projektu naukowo-badawczego Inwentarz sztuki Torunia, realizowanego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki MNiSZW nr 0122/NPRH6/H11/85/2018 pozwoliły powiązać ją z pozostałymi aplikacjami przeznaczonymi do obrazu św. Rozalii, bł. Juty i bł. Doroty z Mątowów, od tej pory eksponowane są razem w MDP. Przy okazji prac Inwentarza Sztuki Torunia w skarbcu kościelnym w 2023 r. udało się również odnaleźć promieniste nimby dla postaci bł. .Juty i św. Rozalii.
WERNICKE 1858, s. 59–63.
MAKOWSKI 1932, s. 124.
KLUCZWAJD 2002, , s. 50–51, nr kat. 86–87, il. 86a–h na s. 125–126 i 87 na s. 127.
WOŹNIAK 2012, s. 233, przyp. 75.
GRABOWSKA-LYSENKO 2020, s. 8.
ŁYCZAK 2020, s. 213–214, il. 12 na s. 434.
GRABOWSKA-LYSENKO 2021, s. 178–180, il. 21, 23, 26.
DIOECESIS NOSTRAE PATRONI 2022, s. 314-316 + il. (J. Raczkowski, P. Piotrowska)
GRABOWSKA-LYSENKO 2022, s. 102.
RACZKOWSKI / BUCŁAW 2022, passim.
RACZKOWSKI / BUCŁAW 2024, passim.